Wczoraj w nocy strasznie mnie ciągnęło na foty- z racji pogody: zostałam w domu i eksperymentowałam na sobie :D Przy okazji reklamując czapeczkę wykonaną przez mamę ;)
Kiedy wybieramy się w dłuższe trasy staram się mieć ze sobą aparat :) Nigdy nie wiadomo co zobaczymy i czy nie będzie to warte uwiecznienia :) Z ost. wyprawy do Rybnika uchwyciłam takie kadry :) Wszystko podczas jazdy :D mimo czasu- nawet większość nieporuszona :D
Sporo mam zdjęć, które leżą na dysku i czekają na swoje 5 min :) Czasu tylko nie ma, by się porządnie za to wszystko zabrać...
Na dzisiejszy wieczór- coś takiego. Wieżyczka z uroczego Kłodzka :) Zakochałam się w tym małym miasteczku... i po bardzo długim czasie wróciłam tam w te wakacje :) Za co jestem strasznie wdzięczna Panu :)
Właśnie się dowiedziałam.. Dokładne informacje znajdziecie tutaj ...
Często zdarza mi się stać na przystanku Mysłowice Bończyka, z którego przy dobrej pogodzie, idealnie widać pozostałości po Utehmannie. Wieża i Budynek Dyrekcji z tym zegarem- to dwa najbardziej rozpoznawalne jej części. Plan uzyskania dostępu do budynku legł w tym momencie w gruzach...
Nie wiem na co to komu było. I tym, bardziej nie mogę zrozumieć jak 'ochroniarze' widząc jak ktoś wspina się po dachu nie zareagowali...
Straciliśmy kolejny zabytek. I jak tu nie kochać urbexowców? Oni przynajmniej zachowują na dysku cenne zdjęcia tych perełek...
Koniecznie muszę powtórzyć- jakoś mnie artyzm opuścił ;) Podoba mi się to zdjęcie. Zarówno motocykliści jak i kobieta z pierwszego planu- trzymają cały swój świat w rękach. Takie skojarzenie...
Wampiriada to coroczna,ogólnopolska akcja studentów promująca oddawanie krwi. W tamtym roku dowiedziałam się o jej istnieniu- spacerując po centrum Katowic i napotykając się na przebranego za wampira profesora (!), który nakłonił mnie do bliższego zapoznania się z pobliskim autokarem- i nie chodziło bynajmniej tylko o zwiedzanie :P Krwi oddawać nie mogę, ale staram się namawiać do tego każdą osobę. Poboli ociupinkę- i mimo, że potem możemy czuć się słabi- jest to najłatwiejszy sposób, by pomóc 2 osobie :) I te czekolady! :D
Zdjęcia wykonane w rekordowym czasie- niecałych 10 min, między okienkami w zajęciach ;) Przemogłam się i ucinałam sobie pogawędkę z osobami, które pojawiały mi się w kadrze ;) Nie długo-bo i czasu nie było- ale kilka zdań, by jakoś przemóc się i niejako przygotować do swojego planu na najbliższe dni ;) Ale o tym kiedy indziej ;)
Wiem, że BW do munduru górnika to taki standard, że aż boli- ale cóż.. nie oszukujmy się- uwielbiam taki styl ;)